Sycąca, orzeźwiająca, słodka i smaczna. Czego innego potrzeba zaraz po przebudzeniu?
Kasza jaglana jest super. Można ją jeść na słodko i na słono. Daje niesamowite możliwości – mnóstwo kombinacji. Dzięki temu kaszę jaglaną można jeść za każdym razem w innej konfiguracji. Lubię takie śniadania – głodnieję jeszcze bardziej podczas ich przygotowywania, ale jak już usiądę do stołu, to taka micha wszystko mi wynagradza. Książka, słońce i kasza jaglana. Zestaw idealny!
Składniki
- pół szklanki kaszy jaglanej
- szklanka mleka
- pół banana
- pół pomarańczy
- niewielka garść rodzynek
- trochę miodu
Przygotowanie
Kaszę wysyp na sitko i przelej wrzątkiem, żeby usunąć z niej goryczkę. Mleko z kaszą doprowadź do wrzenia i gotuj na małym ogniu, aż kasza będzie miękka i wchłonie mleko. Przełóż kaszę do miseczki, dodaj banana w plasterkach, cząstki pomarańczy, wrzuć rodzynki. Całość możesz trochę dosłodzić miodem do smaku – kasza sama z siebie nie jest przecież słodka. Ale pamiętaj, że słodkie są rodzynki i banan. Zaraz zaraz… zostało Ci przecież jeszcze drugie pół banana i drugie pół pomarańczy… Cóż, zjedz na deser!